Śluby Jasnogórskie - 52 lata później

Dokladnie 52 lata temu zgromadzeny u podnóży jasnogórskiego klasztoru milionowy tlum wiernych zlożyl przyrzeczenia mające wymiar religijno-moralny, zwane Ślubami Jasnogórskimi. Wydarzenie to przeszlo do historii Polski i Polaków, przede wszystkim ze względu na fakt, iż wówczas autor tekstu ślubowania prymas Wyszyński byl więziony przez komunistyczne wladze, a spoleczeństwo (nie w pelni świadome) odczuwalo skutki 10 lat stalinizmu w ojczyźnie. Jednak historyczny i polityczny wymiar Ślubów Jasnogórskich to jedno. Natomiast mialy one róznież ważne znaczenie religijne, ale także byly niezwyklą, być może jedyną w swoim rodzaju deklaracją moralno-etyczną. Po 52 latach dziwnie czyta się tekst ślubowania, którego treść (można orzec z dużą dozą pewności) nie zostala do tej pory przekuta w formę i w pelni zrealizowana. "Przynosimy do stóp Twoich niepokalanych całe wieki naszej wierności Bogu i Kościołowi Chrystusowemu (...)". Dziś można odnieść wrażenie, że slowa te nadal brzmią aktualnie, gdyż w naszym kraju grubo ponad 95% spoleczeństwa deklaruje się jako katolicy. Jednak deklaracje to jedno, a rzeczywistość drugie. Szacunkowo jedynie ok. 30% obywateli to wierzący praktykujący, co wskazuje, że wierności tym slowom, w ciągu 50 lat Polacy nie dotrzymali. "Przyrzekamy Ci, z oczyma utkwionymi w żłóbek betlejemski, że odtąd wszyscy staniemy na straży budzącego się życia (...)". Wybuchające co jakiś czas, z niezwyklą regularnością batalie o legalizację aborcji, są najlepszym przykladem braku wierności tym slowom slubowania. Fakt, iż nadal aborcja jest prawnie zabroniona może potwierdzać realizację tekstu ślubowań. Jednak trudno mówić o jednoznacznej obronie życia w spoleczeństwie, w którym 20% ankietowanych popiera legalizację aborcji. "Przyrzekamy Ci stać na straży nierozerwalności małżeństwa (...)". Kolejny dowód na niezrealizowanie tekstu tej religijno-moralnej deklaracji. Liczba rozwodów w Polsce wyniosla w 2007 roku 66 tysięcy, co może nie czyni nas liderem w Europie i na świecie, ale rozmija się z wiernością moralności chrześcijańskiej. "Przyrzekamy wypowiedzieć walkę lenistwu i lekkomyślności, marnotrawstwu, pijaństwu i rozwiązłości (...)". Z badań wynika, że okolo 4,5 miliona osób nadużywa alkoholu, z czego 1 milion wymaga leczenia. Ponadto na 7,4 mln pełnoletnich polskich internautów aż 2,5 mln zagląda na strony erotyczne, spędzając na nich przeciętnie półtorej godziny w miesiącu. Znów potwierdzają się slowa, że "Polacy dużo gadają, a malo robią". Bardzo latwo jest im przyrzekać, gorzej realizować dane obietnice. Osobiście wierzę, że sprawdzą się slowa kończące Śluby Jasnogórskie "W wykonaniu tych przyrzeczeń widzimy żywe Wotum Narodu, milsze Ci od granitów i brązów", ważne żebyśmy o tej deklaracji, każdy z osobna, pamiętali.